Niby bezproblemowa czynność ale i tak wymiany opon pomiędzy sezonami nie unikniemy

przez | 29 listopada 2022
Dziś, kiedy nadchodzą ciepłe dni, dobiega czas na wymianę opon zimowych, na opony letnie.

wymiana opon

Autor: iStock
Źródło: iStock

Aby nasza jazda autem nie zamieniła się w nieopanowaną „jazdę bokiem”, przed wymianą ogumienia powinniśmy sprawdzić, czy w przetrzymywanych przez okres zimowy oponach, guma nie sparciała oraz czy głębokość bieżnika jest właściwa. Nawet najlepsze hamulce w trakcie podróżowania nie pomogą, jeżeli opony () będą wysłużone. Wymiana ogumienia wygląda na czynność nieskomplikowaną. Banalizując sprawę do granic możliwości – należy wznieść samochód, odkręcić śruby, zdjąć koło, założyć drugie, dokręcić i opuścić, a następnie ponowić te same działania kolejne trzy razy. Problem w tym, że to tylko domniemanie. Praktyka jest niestety bardziej skomplikowana.

Z uwagi na to za wymianą kół na własna rękę, przemawiają zasadniczo wyłącznie względy ekonomiczne.

Podoba Ci się wpis artykuł? To przejdź do oferty inspekcja kanalizacji, aby zapoznać się z dodatkowymi informacjami na ten temat, jakie dla Ciebie przygotowaliśmy.

Odwiedziny u wulkanizatora, z pominięciem kwestii finansowej, jest efektywniejszym odruchem przy wymianie opon pomiędzy sezonami. Opony letnie skierowane są głównie do osób podróżujących przeważnie po terenie zabudowanym, którą charakteryzuje spokojny styl jazdy oraz dość krótkie roczne przebiegi. Przy wymianie opon powinniśmy pamiętać o kilku regułach. Zastępca musi mieć co najmniej te same i nie niższe indeksy prędkości i nośności niż opona w oryginalnym rozmiarze. Powinniśmy, także wskazać poprawne ciśnienie eksploatacyjne. Decydując się na ogumienie szersze od typowego musimy przekonać się, czy można je zamontować na stare felgi aluminiowe bądź stalowe.

opony

Autor: Automobile Italia
Źródło: http://www.flickr.com

Coraz częściej kierowcy zamiast samych opon, decydują się na komplet letnich bądź zimowych kół, a wtedy pojawia się następny dylemat. Jakie felgi wybrać? Tradycyjne stalowe czy jednak lekkie i ładne aluminiowe. Wielu kierowców wciąż przystaje do powstałego w latach 90-tych utartego poglądu, że felgi aluminiowe nie są dobre do jazdy zimą. To prawda, w uciążliwych warunkach na drodze szybciej możemy uszkodzić felgę – ale każdą felgę. Dodatkowo niszczące oddziaływanie soli na naszych drogach, to jeden z motoryzacyjnych mitów. Od parunastu lat, lakiery pokrywające felgi aluminiowe są bardzo trwałe. Możemy zatem powiedzieć, że felgi aluminiowe znoszą porę zimową lepiej niż stalowe – pod jednym warunkiem. Jeśli chcemy mieć przez cały czas, ładne i błyszczące felgi aluminiowe, powinniśmy o nie właściwie dbać .