Punkt widzenia zależy od punktu patrzenia, podobnie jak postrzeganie konkretnej sytuacji zależy od tego jak się do niej odnosimy. Spoglądamyna świat w różny sposób, jedni będą to robić w pozytywny sposób, inni wszystko widzą w ciemnych barwach. Z to się bierze? Z różnorodnych doświadczeń, z wychowania, jest zależne od biologii? Od wszystkiego po trochu?
Z całą pewnością nie da się wymienić jednej przyczyny konkretnego spoglądania na świat czy podejścia do świata. Nawet jeśli konkretny bodziec ma wpływ na kolejne wypadki, to jedna osoba w inny sposób zareaguje na pewne sytuacje aniżeli inna. Nie jesteśmy w stanie wiedzieć, w jaki sposób zareagujemy na sytuację, które wydają się niespodziewane, lecz jednak możliwe. w jaki sposób byśmy sobie dali radę z poważną tragedią, na przykład, tragiczną śmiercią członka rodziny? Nie da się tej reakcji przewidzieć.

Źródło: http://www.flickr.com
Ci, co natomiast twierdzą, że zachowaliby się „tak i tak” najczęściej poszliby w inną stronę – ten niespodziewany brzeg, o którym nie myśleli świadomie. Być może nie byłoby to tak widoczne, ten paradoksalny rozwój sytuacji, gdyby nie właśnie wcześniejsze zapewnienia i deklaracje. Nie da się tak łatwo spojrzeć na własne życie z dalszej perspektywy, zrobić zdjęcia z powietrza, by dostrzec, co, jak i kiedy. Lepiej zachować umiar i nie rozpowszechniać ostatecznych opinii, co do własnego zachowania, gdyż możemy bardzo się zdziwić i koniec końców nie być przygotowanym na inny rozwój wypadków założyliśmy.
Inaczej mówiąc, nawet jeśli sami nie zakładamy, jak byśmy się zachowali w konkretnej chwili, to istnieje cała masa czynników, które ukazują, w jaki sposób potoczyłyby się nasze losy. Pośród najistotniejszych z nich musimy wymienić: cechy charakteru, temperament, praktykę z podobnymi sytuacjami czy reakcja na podobne dramaty (ale u innej osoby). Najłatwiej jednak ocenią nas obcy, rzecz jasna „najłatwiej” nie oznacza „najtrafniej”, gdyż osobnikz zewnątrz opiniuje nas tylko po tym, co dostrzega na zewnątrz, albo co na nasz temat usłyszy, jednakże będą to dywagacje nie mające sensu. Można je porównać na przykład do opinii osobników którzy nie zamienili słowa z obcokrajowcem, a bazując na krzywdzących i niedorzecznych stereotypach uważają, że w dalekich krajach mieszkają tylko ludożercy.logintrade.pl/ (zobacz logintrade.pl)Zobacz też: ciekawa historia.